-
AEC v1.0.4
Najnowsze komentarze
Za nami wybory do Samorządu Uczniowskiego. W demokratyczny sposób wybraliśmy pięciu kandydatów, którzy do końca sierpnia będą nas reprezentowali na najwyższym możliwym szczeblu. Tylko czy uczniowie Skłodowskiej na pewno zdali egzamin z demokracji i nie będą kolejny raz narzekać na wybrany samorząd (paradoksalnie z spośród siebie i przez siebie)? Nie wiem. Każdy powinien odpowiedzieć sobie sam.
Cała procedura wyborcza na podstawie Regulaminu Przejściowego Samorządu Uczniowskiego, który wszedł w życiu 1 marca br., rozpoczęła się zaraz po feriach zimowych od wybrania Komisji Wyborczej w składzie Agnieszka Kaczmarek (sekretarz), Karolina Wronkowska (zastępca) i ja, czyli Michał Jędrzejczak (przewodniczący). Przygotowała ona harmonogram tegorocznych wyborów, który zakładał przyjmowanie zgłoszeń kandydatów do 9 marca. Codzienne oczekiwanie w siedzibie SU na długich przerwach przyciągnęło 11 osób, które w ciągu dwóch tygodni miały stoczyć bój o głosy uczniów Przemysłowej, czego zwieńczeniem miało być spotkanie przy urnie wyborczej.
12 marca oficjalnie zaczęła się kampania wyborcza. Podczas spotkania kandydatów pan Dyrektor Tomasz Pluta zachęcił do aktywnego zaangażowania się. Podkreślił znaczenie SU w naszej szkole, który jest najwyższym organem reprezentującym interesy uczniów. Komisja Wyborcza dodała od siebie kilka kwestii organizacyjnych. Od tego dnia kandydaci wieszali swoje plakaty, ale w sumie na nich i rozdawaniu ciastek się skończyło…
Od 13 do 16 marca odbywały się spotkania kandydatów z wyborcami. Z jakim zainteresowaniem? Wręcz nikłym. Oczywiście były spotkania, podczas których pojawiła się naprawdę spora część uczniów, ale to było uzasadnione wcześniejszą aktywnością kandydatów mającą na celu zachęcenie do przyjścia. Inni kandydaci, u których pojawiło się zaledwie kilku wyborców ze zdziwieniem oglądali się na Komisję Wyborczą z nadzieją, że przyprowadzi ona setkę wyborców do puściutkiej wręcz czytelni. To przecież było Wasze spotkanie i tylko od Was zależało, ile tak naprawdę osób na nie przyszło.
We wtorek przed wyborami (20.03.) podczas lekcji wychowawczej została zorganizowana debata z kandydatami. Czy spotkało się to z popularnością wyborców, czyli wszystkich uczniów klas pierwszych i drugich? Na pewno z większą niż podczas wcześniejszych spotkań. Debata podzielona była na trzy części: minutową autoprezentację, pytania od Komisji i od publiczności. Tych ostatnich wiele się nie pojawiło, pewnie ze względu na dzwonek, który nas zaskoczył. Kolejnego dnia, czyli 21 marca trwała cisza wyborcza, która ostatecznie w niczym nie odbiegała od zwykłego dnia w Liceum Skłodowskiej. W sumie pojawiło się pewne podejrzenie o jej złamaniu, ale było to tylko pomówienie.
Punktem kulminacyjnym kilku tygodni pracy kandydatów i Komisji Wyborczej były wybory. Przez cały dzień podczas każdej przerwy w auli, gdzie specjalnie zorganizowano lokal wyborczy, każdy uprawniony uczeń mógł oddać głos na maksymalnie pięciu kandydatów. Ostateczny wynik – 242 głosujących na 370 uprawnionych dał frekwencję 65,40%. Zdecydowanie lepiej wypadły pierwszaki (78,02%) w porównaniu do drugoklasistów (53,19%). Zresztą ilość kandydatów-drugoklasistów (trzy osoby) też nie powalał na kolana. Co cieszy, oddano tylko pięć głosów nieważnych.
Ostatecznie przedstawicielami społeczności uczniowskiej Liceum przy Przemysłowej do końca sierpnia br. zostali wybrani: Marta Żylińska, Klaudia Stala, Jakub Kazimierczyk, Jakub Kalembkiewicz i Adrianna Turska (kolejność według uzyskanej liczby głosów). Osobiście cieszę się z tego składu, nie wiem jednak, na ile uda im się zrealizować swój program wyborczy. Zobaczymy pod koniec kadencji.
Ogłoszenie wyników, które spowodowało spore zainteresowanie, odbyło się 23 marca w auli szkoły. Dzięki Mikołajowi Wilczyńskiemu mogło ono przybrać bardziej profesjonalny wymiar.
Zapraszam na nasz szkolny kanał na YouTube, gdzie możecie znaleźć prezentację kandydatów, relację z debaty przedwyborczej i samego dnia wyborczego. LINK: http://www.youtube.com/user/2LOGORZOWYT.
Pojawiły się pytania, dlaczego nie mogli głosować trzecioklasiści.
Regulamin obecnego SU powstał na podstawie poprzedniego, gdzie wyraźnie byli zaznaczeni wyborcy, a poza tym okres kadencji przypada tylko na ostatni miesiąc nauki maturzystów, którzy z resztą przez ten czas będą zajęci egzaminem dojrzałości.
Dziwić może jednak, dlaczego tak mało było zapytań o sens funkcjonowania samorządu przejściowego. A to dlatego, że od września wchodzi w życie kompletnie nowy, tworzony od podstaw regulamin, który diametralnie zmienia ustrój w szkole.
Oczywiście tylko jeżeli chodzi o ten wymiar uczniowski. Mogę od razu zapewnić, że znajdzie się tam zapis o możliwości głosowania również przez klasy trzecie, jako że wybory będę od tego czasu na początku roku szkolnego. Na to jednak przyjdzie jeszcze czas. Kampania informacyjna ruszy zaraz po świętach.
Życzę całemu Samorządowi Uczniowskiemu pomysłowości i konsekwencji w podejmowanych decyzjach. Pamiętajcie, że nie jesteście tylko od organizacji imprez, a Wy, drodzy uczniowie, że Samorząd Uczniowski to wszyscy, nie tylko ta piątka. Jeżeli znalazły się jakieś pomyłki to przepraszam, a jeżeli pojawiłyby się jakieś uwagi co do organizacji wyborów, to bardzo proszę.
Michał Jędrzejczak
Przewodniczący KW
muszę przyznać że rzeczywiście coraz lepsze teksty pojawiają się na stronie naszej szkoły 😉
Profesjonalne wybory, bardzo dobry tekst – gratuluję. A Samorządowi życzę odważnych pomysłów i… życzliwości.
nawzajem 🙂
Co to znaczy: „diametralnie zmienia ustrój w szkole”?
Całe to tłumaczenie dosyć mgliste. Może coś więcej? Skąd pomysł? Dlaczego? Co było nie tak? Kto taką decyzję podjął?
Niby logiczne, że trzecioklasiści nie mogli głosować, ale tak naprawdę… to oni (my) spędzili w tej szkole najwięcej czasu i chyba maja jakieś prawo do (nawet nikłego) wpływu na przyszłość tego miejsca.
AEC v1.0.4
AEC v1.0.4
Dawno nie doczytałam do końca tak długiego tekstu, widać w nim pasję ; P Gratulacje samorządzie!