-
AEC v1.0.4
Najnowsze komentarze
Wszyscy wiemy, że czytanie lektur szkolnych może być prawdziwym wyzwaniem, bo poza poznaniem treści, trzeba też zrozumieć ich przekaz. Powstaje jednak pytanie, czy to, co pojawia się na kartach powieści, można odnieść do naszego życia?
Pani profesor Inga Iwasiów, , pracownik naukowy, pisarka, krytyczka literacka i zapalona czytelniczka, która gościnnie poprowadziła w ramach akcji „Lekcji czytania z…” w naszej szkole, udowodniła, że tak.
Dzisiejsze spotkanie, które miało miejsce w auli, nie zaczęło się jednak zapowiedzianym omawianiem „Granicy” Zofii Nałkowskiej. Zanim to nastąpiło, mieliśmy okazję obejrzeć inscenizację szkolnego Koła Teatralnego na temat stanu wojennego, która swoja premierę miała 13 grudnia w Wojewódzkiej i Miejskiej Bibliotece Publicznej. Pani profesor uznała zatem, że powinniśmy skomentować przedstawienie i zastanowić się, jak rozumieć fakt, iż aktorki wypowiadały się
w rodzaju męskim oraz, czy takie idealizowanie historii i pokazywanie jej z jednej perspektywy nie zaciera nam realnego wyglądu ówczesnych wydarzeń.
Jednak później, jako że gonił nas czas, przeszliśmy do głównego tematu spotkania. Profesor Iwasiów przedstawiła nam krotką biografią autorki powieści, dzięki czemu łatwiejsze było odkrywanie nowego znaczenia przeczytanych już słów. Podczas zajęć, które przybrały formę dyskusji, podjęte zostały tematy wszelkich granic, które w książce Nałkowskiej zostały zawarte – różnic klasowych zarówno wśród ludzi („Ludzie żyją na sobie warstwami”),
jak i zwierząt (przypadek psa Fitka), a także aborcji i, wtedy jeszcze nie nazwanego, syndromu post aborcyjnego, roli kobiet z niższych klas społecznych zarówno w książce, jak i ogólnie pojętej kulturze. Ostatni temat wywołał dość burzliwą dyskusję, lecz pomimo zachęty, żaden przedstawiciel płci męskiej, nie zabrał głosu w tej sprawie. Na sam koniec Pani profesor zwróciła naszą uwagę na fakt, iż w „Granicy” przechodzimy od śmierci jednego bohatera, do kolejnego.
W związku z tym, iż planowana lekcja dobiegała końca, pani profesor podkreśliła, iż wszystkie lektury mogą być przez nas rozpatrywane w podobny sposób jak omawiana tego dni powieść Zofii Nałkowskiej.
W dzisiejszym świecie, w którym w aktywny sposób książki czytają tylko nieliczni, taka lekcja sprawiła, iż większa ilość osób zwróciła uwagę na ten problem.
Miejmy nadzieję, iż przyjdzie kiedyś taki moment, w którym będziemy mieli chwilę czasu,
by przeczytać tę powieść z całkiem innym podejściem. Może wtedy zauważymy jeszcze więcej.
Agnieszka Kaczmarek i Julia Nowak
AEC v1.0.4
AEC v1.0.4
hmm.. widzę, że ktoś ma talent plastyczny 😀