-
[calendar mini=true nav=false]
Najnowsze komentarze
Wiosenny, słoneczny dzień. Wydaje się, że taki sam jak reszta dni spędzonych w murach szkoły. Nic bardziej mylnego. To właśnie w taki zwyczajny dzień, do naszej szkoły zawitały panie w białych strojach, aby przeprowadzić rekrutację na najbardziej wytrwałych superbohaterów.
Testy jakie mieli przejść kandydaci nie były zbyt trudne : wypełnienie odpowiednich dokumentów, standardowe sprawdzenie krwi, mierzenie ciśnienia, badanie oddechu. Jeżeli pretendent do miana superbohatera przeszedł ten etap, mógł rozpocząć właściwy sprawdzian umiejętności. Starcie z wielką igłą nie dla każdego okazało się zwycięskie. Niektórzy zrezygnowali , a przodowały w tym dziewczęta, których krew nie spełniała odpowiednich parametrów. W sumie spośród 46 osób zgłoszonych, tylko 37 oddało krew. Jak dowiedziałam się od pielęgniarek dbających o przebieg hemonstracji, to zdecydowanie mniej niż w poprzednich latach. Mimo to, przez cały dzień przez małą salę przewijało się wiele osób, którym nie jest obojętny los innych ludzi. Były to osoby świadome wagi, jaką ma oddawana przez nich krew. Wszyscy, zarówno uczniowie jak i nauczyciele naszego liceum, zgodnie powtarzali, że oddawanie krwi wiele nas nie kosztuje, a może uratować czyjeś życie. Mówili również, że kiedyś to my możemy jej potrzebować. Po kilku chwilach na lekko bladych twarzach, mimo osłabienia, zagościł uśmiech. Nie tylko ze względu na widok czekających czekolad, ale przede wszystkim z powodu poczucia dobrze spełnionego obowiązku.
Mam nadzieję, że za rok uczniowie klas drugich i trzecich będą bardziej aktywni i jeszcze liczniej przybędą na kolejną hemonstrację. Ważne jest bowiem to, abyśmy mieli świadomość, że krew jest bardzo potrzebna ludziom , którzy czekają na transfuzję.
Tym, którzy dzisiaj oddali krew serdecznie gratulujemy. Pokonaliście własny strach i wszelkie obawy. Jesteście prawdziwymi superbohaterami!
Agnieszka Kaczmarek
[calendar mini=true nav=false]
[calendar mini=true nav=false]