-
[calendar mini=true nav=false]
Najnowsze komentarze
Temat zaangażowania uczniów w życie szkoły był podejmowany wśród społeczności II LO wielokrotnie. Stał się też przedmiotem debaty „Dokąd zmierza Przemysłowa?”, która odbyła się w auli naszej szkoły 9 października br. Spotkanie zorganizował i otworzył Michał Jędrzejczak, który opracował nowy system funkcjonowania samorządu szkolnego. Celem debaty było przedstawienie tych zmian wszystkim uczniom, prezentacja kandydatów na stanowisko przewodniczącego SU oraz zastanowienie się nad tym, jak powinno wyglądać pozalekcyjne życie naszego liceum.
– Pomyślmy o tym, co możemy zrobić, by w naszej szkole żyło się jak najlepiej – rozpoczęła Aleksandra Borowiec, która wraz z Michałem prowadziła debatę.
Na ten temat kandydaci do samorządu mieli różne pomysły. Pokrótce zaprezentowali swoje programy wyborcze, które później zostały przedyskutowane. Nie obyło się bez krytyki – niektórzy zarzucali kandydującym głoszenie pustych frazesów, jednakże pomysły budzące kontrowersję zostały wyjaśnione przez swoich inicjatorów.
Poruszono również palący problem braku Wi-Fi. Pan dyrektor Tomasz Pluta wytłumaczył, że obecnie sprawdzana jest zależność problemów z dziennikiem elektronicznym a dostępem uczniów do Internetu, i że już za tydzień lub dwa połączenie powinno być znowu dostępne. Od stycznia zaś Internet będzie doprowadzony do szkoły drogą światłowodową.
Głównym tematem debaty stała się jednak aktywność społeczna uczniów i ich zaangażowanie w życie szkoły. Michał Jędrzejczak przedstawił wyniki ankiety, którą przeprowadził w zeszłym tygodniu: okazało się, że uczniom brakuje kół zainteresowań (co potem zostało zweryfikowane prośbą o podniesienie ręki uczestników kół – stanowili ponad połowę sali), inicjatyw sportowych, wycieczek, przyjacielskiej atmosfery. Uczestnicy dyskusji zastanawiali się, czy brak frekwencji na ostatnio proponowanych imprezach (koncert Muzyki Końca Lata, ale też koncertach charytatywnych) to kwestia nadmiaru nauki, braku chęci, czy może przepływu informacji. Ktoś jednak smutno zauważył, że w naszej szkole do każdej informacji można dotrzeć, jeśli tylko wykazuje się zainteresowanie – może w tym tkwi problem Przemysłowej? Pojawił się też wniosek, że zajęcia pozalekcyjne są narzucone, a powinny wynikać z inicjatywy uczniów. Pan dyrektor poparł to zdanie i powiedział, że jeśli tylko pojawi się grupa chętnych, to nikt nie przeszkodzi im działać – tak zresztą było chociażby w przypadku Koła Kultury Hebrajskiej.
Martwiące jest to, że kiedy tylko zadzwonił dzwonek kończący czwartą godzinę lekcyjną, pół sali opustoszało. Na przerwie i początku kolejnej lekcji zostały osoby żywo zainteresowane tematem. Niestety, żadnego z wątków poruszonych podczas dyskusji nie udało się dokończyć – są to kwestie wymagające jeszcze wielu rozmów. Na pewno udało się jednak pokazać uczniom, że szkoła to nie tylko instytucja, ale też wspólnota, o której jako samorząd (czyli wszyscy uczniowie!) możemy decydować. Bardzo możliwe, że takie spotkania będą kontynuowane.
Anna Dulny-Leszczyńska
szczerze mówiąc kandydaci do samorządu przedstawiając swój plan głosili jedynie frazesy. że oni by chcieli, ale.. jedynie Aga Stojanowska mówiła konkretnie.
nie twierdzę natomiast, że na dalszym etapie debaty kandydaci dalej owijali. nie. bo w miarę wytłumaczyli swoje pomysły bez niepotrzebnych ale.. więc pytanie brzmi..
NIE MOŻNA TAK BYŁO OD RAZU?
Obserwując działanie Michała z daleka jestem pełen podziwu. Na prawdę ciekawy gość z niego i życzę mu wielu sukcesów.
A problemy z biernością uczniów są od wielu lat (odkąd pamiętam czyli sporo ponad 10 lat). A prawda jest taka, że jeśli sami nie będziecie aktywni to nic z tego nie będzie. Żeby było śmiesznie ktoś musi powiedzieć/zrobić coś śmiesznego i tyle. Nie wiem jak obecni nauczyciele podchodzą do kół zainteresowań i czy mają na tyle energii, żeby poświęcić Wam więcej czasu, ale przy odrobinie dobrych chęci znajdziecie jakieś rozwiązanie.
Bądźcie aktywni i nie stawajcie się jeszcze jednym liceum, bądźcie Przemysłową!
„Dokąd zmierza Przemysłowa?” Plus, że w ogóle ktoś się nad tym zastanawia.
Żydy pozdrawiają i czują się zaszczycone 🙂 (Przylepa tęskni)!
[calendar mini=true nav=false]
[calendar mini=true nav=false]
Akurat jeśli chodzi o Muzykę Końca Lata, to akurat wielu moim znajomym ( jak i mnie), którzy chętnie poszliby na ten koncert po prostu akurat ten termin nie pasował.