Wiadomości

6 listopada (poniedziałek) nasze liceum odwiedzili uczniowie gorzowskich gimnazjów. W ramach odbywającego się w mieście tygodnia patriotycznego goście mieli okazję wysłuchać konferencji pt. „Patriotyzm w PRL-u”, podczas której wzbogacili swoją wiedzę na temat ówczesnych realiów życia codziennego i politycznego. We wspólnych rozważaniach uczestnicy starali się zbudować także właściwą i uniwersalną definicję patriotyzmu.

Pomimo  że prowadzący  się nie przedstawił, przypuszczać można, że był to przedstawiciel IPN-u. Na spotkaniu gościli uczniowie klas trzecich gimnazjum numer  4, 9 oraz Katolickiego Gimnazjum  przy ul. Drzymały, a także Społecznego Gimnazjum Stowarzyszenia  Edukacyjnego w Gorzowie.

Z początku przedstawione zostały różne wizerunki patriotyzmu oraz porcja PRL-owskiej historii, zobaczyć można było interesujące fotografie, dokumentujące na przykład wydarzenia z czasu stanu wojennego czy też ukazujące ówczesny wizerunek Gorzowa Wielkopolskiego i odbywające się tam zamieszki.
Z początku uczestnicy przyjmowali raczej bierną postawę słuchacza. Z czasem jednak ulegli pokusie i oddali się dyskusjom na temat naszej niedalekiej historii oraz współczesnego wizerunku patrioty, który, jak stwierdzili,  odznaczać się powinien miłością do ojczyzny, kierować się jej dobrem i sumiennie wykonywać swoje obowiązki. Podkreślona została także waga wolności narodu, który może w pełni rozwijać się tylko wtedy, kiedy naród oddychać może pełną piersią i pozbawiony jest krępujących go więzów dyktatury czy manipulacji.
Poruszony został również temat 11 listopada. Gimnazjaliści stwierdzili, że zdecydowanie zbyt smutno obchodzi się to święto w Polsce, szczególnie, że dzień ten należy do jednych ze szczęśliwszych w historii kraju. Na koniec wykładu przed uczniami postawione zostało jeszcze raz pytanie o definicję patriotyzmu. Z początku młodzież nie zabierała głosu, ale zachęcani przez prowadzącego ostatecznie uznali, że każdy ma inny pogląd na miłość do ojczyzny i inaczej odbiera swoje obowiązki, a to czy jego postawa była słuszna ocenić można będzie dopiero po czasie. Zgodnie stwierdzili jednak, że świadomość bycia Polakiem i szacunek do ojczyzny to najważniejsze wartości. Wykładowca wydawał się być zadowolony końcowym wynikiem całej debaty.
Cały wykład trwał około czterdziestu pięciu minut. Nie był czytany z ekranu, a autentycznie opowiadany przez prowadzącego, który był obeznany w temacie. Całość dopełniały fotografie, które pomagały zrozumieć klimat PRL-u. Mimo lekkich dłużyzn i odbiegania od tematu całość wypadła dość dobrze. Najważniejsze, że gimnazjaliści chcieli rozmawiać i dzielić się swoimi opiniami.
Michał z gimnazjum katolickiego podsumował cały wykład w ten sposób: ”Było spoko, niestety niczego nowego się nie dowiedziałem, nic mnie też nie zaskoczyło, ale chciałbym, żeby wyjścia tego typu zdarzały się częściej, bo zawsze to jakaś inna forma nauki niż z książki”.
Agata i Marta z gimnazjum nr.9 wypowiadają się inaczej: ”W naszej podstawie programowej nie ma PRL-u, więc fajnie, że chociaż tutaj mogłyśmy o tym posłuchać. Strasznie podobały nam się zdjęcia z Gorzowa, lokalnie. Dowiedziałyśmy się dużo nowych rzeczy. ”
Młodzież wciąż chce rozwijać się w różnych dziedzinach i zdobywać wiedzę w inny sposób niż tylko zza ławki, wykłady tego typu powinny zdarzać się częściej, szczególnie te o historii Polski, bo często zapominamy, jak ważne wydarzenia miały miejsce, abyśmy mogli żyć dziś tak jak żyjemy.

Alicja Nowicka, Agata  Przybylska