Wiadomości

Tegoroczny Dzień Języków Obcych odbył się szóstego października. Uczniowie kursów językowych przygotowali wyborne specjały charakterystyczne dla danego kraju. Przysmaki, którymi mogliśmy się delektować, to m.in. gofry, brownie lub naleśniki z powidłami, serwowane przez grupę angielską, wursty i jabłecznik grupy niemieckiej, caprese Włochów, i rosyjskie bliny, które zrobiły furorę. Ceny nie były, na szczęście, wygórowane i każdy kto chciał mógł poznać smaki różnorakich kuchni dysponując skromnym budżetem.

Następnym punktem programu były występy poszczególnych grup. Jako pierwsi swój skecz zaprezentowali Anglicy, którzy przedstawili przezabawną historię uczniów o dziwnych imionach i nauczycielce, która, pomimo starań, nie mogła zrozumieć, co się dzieje. Następna była grupa niemiecka. Przygotowała ona scenkę ze Smerfami i Gargamelem. Największym uznaniem cieszył się taniec Macieja Potockiego. Kolejna grupa popisała się swoją biegłą znajomością języka włoskiego w skeczu o szkole, grupa rosyjska prezentowała różne wykonania „Kalinki” – od instrumentalnej, granej na żywo, poprzez disco-rus aż po śpiewaną przez cały kurs. Ostatnia z grup zaprezentowała francuską wersję popularnego „Mam Talent”, w którym grano na instrumentach oraz śpiewano.

Całość przebiegła w bardzo miłej atmosferze. Nie tylko ten dzień był odskocznią od codzienności, ale też skłaniał nas do nauki języków obcych, poprzez niecodzienne zadanie, przed jakim stanęli uczniowie. Mam nadzieję, że tradycja Dnia Języków Obcych będzie kontynuowana a uczestnicy co roku będą podnosić poprzeczkę coraz wyżej.