-
[calendar mini=true nav=false]
Najnowsze komentarze
Jeśli narzekacie, że w Gorzowie nie ma żadnych imprez dla fanów fantastyki i mangi, to informuję Was, że możecie skończyć z utyskiwaniem. Oto, ponad miesiąc temu, szóstka ludzi z II Liceum Ogólnokształcącego im. Marii Curie-Skłodowskiej wpadła na pomysł, który próbowało zrealizować wielu ludzi w tym mieście, ale ich próby spełzły na niczym: ZROBIMY KONWENT!!! Jak należało się spodziewać, wspomniani przedstawiciele młodzieży polskiej udali się z problemem do dyrekcji, a ta… postanowiła ich wesprzeć.
Było tak:
– Pierwsze pomysły, aby zrobić coś nowego, powstawały podczas XIX PolMUN’u w 2010 r., spowodowane to było plotkami dotyczącymi następnego już XX PolMUN’u. Pierwsze pogłoski o konwencie (albo o nocy filmowej poświęconej anime) pojawiły się w czerwcu 2011 r. Jednak po staraniach za strony uczniów fanów, jak i anty-fanów nic nie wynikło. Projekt tych pierwszych o nazwie CurieMUN spalił na panewce. Dlaczego? Odpowiadam: nic mi nie wiadomo. Później pojawił się pomysł na konwent w naszym mieście, nie chciałem stać obojętnie. Widziałem, że pomysł potrzebował iskry, której nikt nie chciał albo nie wiedział o nim. Po zauważeniu braku zainteresowania ze strony zespołu, zdenerwowany podjąłem projekt w połowie marca. Ostatnie spotkanie udowodniło, że człowiek może w pojedynkę podnieść grupę i zmotywować do działania – opowiada Rafał Redziak.
Inną wersją początków CURIECONu, czyli przygotowywanego konwentu, mającego się odbyć w dniu 29 września, mogą nas uraczyć Rafał Przybylski i Dawid Hajder. Ten ostatni tak się o tym wypowiada: – Moje zainteresowania mangą i anime oraz Japonią chciały się poszerzać, dlatego myślałem, że wspaniale byłoby wziąć udział w konwencie. Szukałem w Google, czy jakiekolwiek konwenty odbywają się u mnie w mieście. Znalazłem masę stron z propozycją zrobienia konwentu przez Aleksandrę „Aleandrę” Jurszę. Skontaktowałem się więc z nią, czy jakiś konwent się odbył i czy ma być jakiś niedługo. Dowiedziałem się, że żaden konwent się nie odbył, także nie ma w planie zorganizowania w przyszłości. Zorganizowałem na Facebooku grupę „Mangowcy Gorzów Wielkopolski” i zacząłem wraz z Aleandrą zapraszać do niej swoich znajomych.
Dodaje, że dyskusje o konwencie tak żywo się toczyły, że wkrótce wyłoniły się pierwsze osoby, które coś z tym zaczęły robić.
Aktualnie jest tak: piętnaście osób, wśród których są nie tylko uczniowie II LO, przygotowuje atrakcje dla uczestników CURIECONu. Organizatorzy planują go w sobotę, od 10 do 20. Wśród twórców imprezy zdążyli się wyłonić liderzy, m.in. Rafał Redziak i Martyna „yuna” Jurczyńska.
Kim są realizatorzy CURIECONu? Oprócz tego, że większość z nich jest młoda i piękna, to interesują się mangą i anime oraz fantastyką. To ludzie, którzy mają pewne ambicje i chcą zrealizować marzenia… a ponieważ, przez licealny wiek, utkwili w Gorzowie, pozostaje im kroić imprezę na miejscu. Jednak nawet ludzie spoza naszej miejscowości się dołączają. Wspomniana „yuna” na co dzień studiuje we Wrocławiu, ale to ona musi większość rzeczy ogarniać, jeśli chodzi o CURIECON. Goiści (Go to starochińska gra strategiczna) z Wielkopolskiego Ośrodka Go chętnie wspomogą imprezę swoją obecnością, potrzebują tylko dofinansowania na dojazd do Gorzowa. Jeden ze studentów historii na UAMie, Łukasz, postanowił wesprzeć programowo konwent, czyli poprowadzić parę paneli dyskusyjnych i prelekcji.
Uczniowie II Liceum Ogólnokształcącego im. Marii Curie-Skłodowskiej mają ogromne szczęście, jeśli chodzi o kadrę pedagogiczną. Oto trafili do szkoły, gdzie wszelkie inicjatywy spotykają się z ciepłym przyjęciem i wsparciem. Bo niemożliwym z punktu technicznego byłoby zorganizowanie tak szybko konwentu, gdyby nie dyrekcja. Dyrektor Tomasz Pluta zdecydował, że udostępni za darmo parę gabinetów szkoły, pod warunkiem, że licealiści zrobią jedną z ważniejszych imprez szkoły i wypromują ją w mieście. Przyznam, że jest to doskonała promocja placówki: udowadnia, że jeśli ktoś ma pomysł, to może spełnić marzenie. Pod warunkiem dążenia do tego. Piotr „Szmaja” Szmajewski, jeden z organizatorów corocznego międzynarodowego turnieju Warhammera w Gorzowie, tak tłumaczył kwestię organizacji konwentu: -Wszelkie papiery, takie, jak najem lokalu i dofinansowanie, trzeba załatwić na rok przed imprezą.
Młodzi ludzie z tzw. dwójki nie posiadali ani lokalu, ani dofinansowania, o które dopiero będą walczyć. Zgłoszą się do różnych instytucji, które – mam nadzieję – zechcą wspomóc inicjatywę. Bo przecież jest to wartościowa inicjatywa, która ma wzbogacić miasto o kolejną rzecz, da poczucie mieszkańcom, iż w tym Gorzowie w końcu coś się dzieje. Podobnie uważa Jacek, 30-letni gorzowianin: – Nie samym chlebem człowiek żyje. Uważam, że taki konwent jest potrzebny, ponieważ młodzież potrzebuje odczucia, że w ich mieście dzieje się coś fajnego, nietypowego. Ludzie muszą czasem oderwać się od spraw dnia codziennego – a konwent fantastyczny wydaje się do tego doskonałą okazją. Liczę, że przyjdą tam nie tylko starzy wyjadacze fantastyki, ale także osoby postronne. Kto wie, może kogoś taki konwent zainspiruje do zagłębienia się w temat, poznania nowych znajomych, przeczytania kilku wartościowych książek. To dużo lepszy sposób na spędzenie wolnego czasu, niż cotygodniowe dyskoteki.
Tak, jestem w grupie osób organizujących CURIECON i przyznaję: ciężko mi przez to zachować obiektywizm, tak potrzebny w mediach, w tym tekście. Z drugiej jednak strony, pisałam go z dwóch powodów. Po pierwsze: wreszcie ktoś zaczął coś robić, wreszcie istnieje szansa na coroczny konwent fantastyczno-mangowy w tym miejscu, czego pragnęło wiele osób. Chciałam powiadomić o tym, że jest taka, a nie inna sytuacja, świat. Po drugie: szukamy sponsorów. Dofinansowanie mogłoby się bardzo przydać, chociażby ze względu na wyżej wspomnianych goistów, którzy chętnie zorganizowaliby pokazy ciekawej gry Go i tym samym sprawili, że w Gorzowie kolejna wada, czyli brak klubu dla tej rozrywki, przestałaby istnieć. Pieniądze mogłoby również pomóc w rozreklamowaniu imprezy, co jest bardzo ważne, bo reklama dźwignią handlu, znaczy, rozrywki. Jeśli więc jesteście zainteresowani wsparciem CURIECONu w tej lub innej formie, prosimy o zgłoszenie się do organizatorów na e-mail: curiecon@gmail.com.
’aleandra’
[calendar mini=true nav=false]
[calendar mini=true nav=false]