-
AEC v1.0.4
Najnowsze komentarze
Już kolejny rok scena teatru gorzowskiego gościła naszych maturzystów, którzy ceremonialnie zakończyli swój ostatni rok w 2LO. Wyglądali pięknie! Z uśmiechami na twarzach, ubrani w granatowe togi i birety. Te 3 lata zapewne minęły im w mgnieniu oka i jestem pewna, że wszyscy będą je pamiętać przez całe życie.
Na samym początku odbyło się uroczyste przekazanie drugoklasistom sztandaru szkoły i werbli oraz odśpiewany został hymn Polski. Kilka pożegnalnych i gratulacyjnych słów wypowiedzieli: pani dyrektor Alina Nowak, przewodnicząca rady miasta, jak również mama jednej z uczennic pani Krystyna Sibińska, ksiądz proboszcz kościoła p.w. Chrystusa Króla oraz absolwent 2LO ks.Tadeusz Lityński, przewodniczący Samorządu Uczniowskiego Wojciech Bąk. W imieniu maturzystów wypowiedział się Adrian Gurec, a pani prof. Agnieszka Regulska odczytała list od prezydenta miasta pana Tadeusza Jędrzejczaka.
Po tych przemówieniach tegoroczni maturzyści wypowiedzieli słowa ślubowania absolwenta liceum Skłodowskiej. Następnie nagrodzono siedmiu olimpijczyków z bardzo imponującymi osiągnięciami oraz wyróżniono siedmiu członków ustępującego w tym roku SU, którzy przez długi czas prężnie działali na rzecz naszej szkoły. Po odsłonięciu tablo oraz przekazaniu na ręce pani dyrektor Aliny Nowak, księgi rocznika 2008-2011, nadszedł czas na wręczenie świadectw. Po kolei każda klasa wchodziła na scenę i miała swoje 'pięć minut na oficjalne pożegnanie się z wychowawcą. Padały niezwykle ciepłe i wzruszające słowa pełne wdzięczności.
Kiedy każdy otrzymał już swoje świadectwo, brakowało tylko jednego elementu czyniącego ich oficjalnie absolwentami 2LO. To moment, na który wszyscy czekali przez całe 3 lata. Jeszcze tylko jedno zdanie, trzy słowa, pięć sylab, jedenaście liter: „Birety w górę!”. Około 180 kwadratowych czapek wzniosło się w górę, czemu towarzyszył niesamowity okrzyk radości. Od tego momentu uczniowie uczęszczający do liceum Skłodowskiej w latach2008-2011 stali się ludźmi posiadającymi średnie wykształcenie 🙂 Gratulujemy!
Następnie wszyscy udali się na zewnątrz, na pożegnalną lampkę szampana. Ostatnie wspólne zdjęcia, uściski, miłe słowa. Towarzyszyło temu ogromne podekscytowanie, a niekiedy łzy. Łzy smutku, bo przyszedł czas rozstania, a jednocześnie łzy radości, bo rozpoczął się kolejny, nowy etap w życiu. Miłą atmosferę podtrzymywała przyjemna dla ucha muzyka w tle, tworzona przez orkiestrę ,,Big Band Myślibórz Jazz”.
Cała uroczystość nie byłaby tak wyjątkowa, gdyby nie znakomita oprawa muzyczna. Można było posłuchać duetu skrzypcowego w składzie: Katarzyna Kmieciak i Wiktoria Wilms, przy akompaniamencie fortepianowym Rafała Kąkalca. Swoje umiejętności wokalne zaprezentowały Anna Świętoń, Nikola Klepacz oraz Ada Kiepura, której na fortepianie przygrywał Amadeusz Czerwiński, na perkusji Adrian Fołta, a na gitarze basowej Wojciech Krzyżanowski.
Ku zaskoczeniu wszystkich wystąpiło również niezastąpione Ciałko Pe (w składzie: pp. Andrzej Janczewski – klawisze, pp. Radosław Jaroszewicz – wokal, pp. Waldemar Szymczak – chórek, pp. Piotr Kaźmierczyk – gitara solowa) oraz Ciałko U ( w składzie: Radosław Strzelecki – wokal, Wojciech Krzyżanowski – gitara basowa, Adrian Fołta – perkusja). Wykonali oni piosenkę z repertuaru Indios Bravos ,,Czas Spełnienia”, za co nagrodzeni zostali owacjami na stojąco. Na zakończenie występ dali również uzdolnieni muzycznie maturzyści oraz nauczyciele, przy akompaniamencie skrzypiec i gitar.
Całą uroczystość poprowadzili: Paulina Stępień i Wojciech Krzyżanowski. Dziękujemy wszystkim zaangażowanych w tę ceremonię, a w szczególności klasie 2F, pod przewodnictwem pana profesora Jarosława Musiała.
Mała refleksja ode mnie do tegorocznych trzecioklasistów:
Większość z Was, drodzy absolwenci, z pewnością bardzo cieszy się, że kończy liceum. Mam jednak nadzieję, że w głębi serca, będziecie tęsknić za murami naszej szkoły, nauczycielami, a przede wszystkim – za sobą nawzajem. Każdy człowiek posiada coś tak wspaniałego, jak wspomnienia. Tak, to właśnie wspomnienia stanowią nasz prywatny wehikuł czasu. Wykorzystujcie go i powracajcie w myślach do niesamowitych chwil, które wspólnie przeżyliście w drugim liceum. Gdy będziecie smutni, uruchomcie swój wehikuł i przypomnijcie sobie jeden wyjątkowy moment, z tych minionych trzech lat, a jestem pewna, że na Waszych twarzach pojawi się uśmiech. 🙂
A słowa na przyszłość?
Zacytuję Wojciecha Bąka, który pożegnał Was w piątek w sposób bardzo wyjątkowy: ,,Patrzcie na świat przez różowe okulary. Budźcie się z myślą 'to będzie piękny dzień’ i zasypiajcie wyczerpani, ale uśmiechnięci, bo wykorzystaliście ten dzień w stu procentach”. Tutaj nic nie trzeba wyjaśniać. Skorzystajcie z tej rady i żyjcie pełnią życia! Życzę Wam oczywiście powodzenia na maturach oraz abyście dostali się na wymarzony kierunek studiów.
AEC v1.0.4
AEC v1.0.4