-
[calendar mini=true nav=false]
Najnowsze komentarze
Już kolejny raz w łączniku II LO ma miejsce wystawa, nad którą patronat obejmuje IPN. Tym razem dotyczy ona II wojny światowej.
2 grudnia o godz.12.00 rozpoczęło się oficjalne otwarcie wystawy. Poprowadził je Jarosław Palicki – absolwent Uniwersytetu w Szczecinie, historyk z delegatury IPN w Gorzowie i od 2007r. także pracownik Biura Edukacji Publicznej w Szczecinie. Nad przebiegiem tej krótkiej uroczystości czuwał Pan dyrektor szkoły – Tomasz Pluta oraz historycy: prof. Jarosław Musiał i prof. Jerzy Bańdziak, którzy po zakończeniu przemówienia gościa udzielali obecnym tam uczniom dodatkowych informacji dotyczących np. postaci przedstawionych na zdjęciach.
Sama wystawa, jak podkreślił Jarosław Palicki, jest dośćnietypowa. Zawiera ona osobiste przeżycia i wspomnienia ludzi, ich refleksje na
temat zdarzeń z lat 1939-1945. Głównym tematem ich rozważań są dokonywane mordy iegzekucje, a także kres naszego kraju jako państwa wielonarodowego. Polska bowiem stanowiła dom nie tylko rodaków, ale też ogromnej ilości ludności żydowskiej, ukraińskiej i białorusińskiej. Postrzegani byli oni (zwłaszczaprzez Niemców) jako najniższa, bezużyteczna rasa, którą definitywnie należy tępić. Na ten los skazani zostali przede wszystkim Żydzi, którzy ucierpieli najbardziej w czasie holokaustu. Ok. 6 mln polskich obywateli zginęło w czasie wojny, ponadpołowa z nich (ok. 4 mln) to społeczność innych narodowości, w tym 3 mln – ludność żydowska. Zarówno obcokrajowców, jak i Polaków zamordowano w nazistowskich obozach zagłady (w Auschwitz–Birkenau, Treblince, Majdanku,Bełżcu, Sobiborze, Chełmnie). Ludzie spod Gwiazdy Dawida skończyli żywoty również w gettach, głównie z powodu głodu. Wielu zginęło na skutek działalności na Wschodzie hitlerowskich szwadronów śmierci.Po otwarciu wystawy, podczas krótkiej rozmowy z delegatem IPN dowiedziałam się, że za tydzień będzie miało miejsce kolejne, podobne zdarzenie. Jednak tym razem odbędzie się w I LO. Ekspozycja zatytułowana „Oczy i uszy bezpieki” dotyczyć będzie metod inwigilacji społeczeństwa przez Służbę Bezpieczeństwa za pomocą środków technicznych: tajnej obserwacji, dokumentacji fotograficznej, perlustracji korespondencji i podsłuchów w latach 1956–1989. Historyk
w imieniu swoim i uczniów I LO serdecznie zaprasza do zapoznania się z kolejną już serią tego rodzaju ekspozycji.
Myślę, że taka forma przekazywania szczególnie ważnych zapewne dla wszystkich Polaków treści trafia i będzie trafiać do coraz większej
grupy młodych ludzi. Mam dlatego nadzieję, że zachęciłam wielu czytelników do zaznajomienia się z wystawą widniejącą w łączniku, a już niedługo do odwiedzenia I LO.
Oliwia Dziamecka
[calendar mini=true nav=false]
[calendar mini=true nav=false]
Nie chcę narzekać, ale tego nikt nie czyta a tylko miejsce zajmuje.
Nie przemawia do mnie taka forma edukacji…