-
[calendar mini=true nav=false]
Najnowsze komentarze
Ponad 50% Polaków przyznaje się, że nie czyta książek. W której połowie znajduje się młodzież z 2 LO w Gorzowie Wlkp. i czy jest powód do zmartwień?
Obecnie obchodzony jest rok czytelnictwa, które ostatnimi czasy w Polsce znacznie zmalało. Za główną tego przyczynę uznaje się ogrom otaczającej nas technologii i jej ogólna dostępność oraz zabiegany tryb życia społeczeństwa. W dzisiejszych czasach ludzie próbują wygospodarować jak najwięcej wolnego czasu, informacji szukając w popularnym Internecie zamiast w książkach.
A jak jest z młodzieżą z 2 LO w Gorzowie Wielkopolskim? Nie można ukrywać, że i tutaj w ciągu ostatnich lat zainteresowanie książkami zmalało, jednak z pewnością nie zanikło. W szkolnej bibliotece największym zainteresowaniem cieszą się lektury i książki specjalistyczne, pomagające przygotować się uczniom do różnego rodzaju olimpiad przedmiotowych. To jednak nie oznacza, że „przemysłowa” młodzież zagląda do książek tylko w celach edukacyjnych lub co gorsza z przymusu. Wśród wypożyczanych książek w naszej szkolnej bibliotece znajdują się również tzw. „nowości czytelnicze”, które przyciągają uwagę i zainteresowanie uczniów. „Czytam bo lubię!” – mówi ze śmiechem jedna uczennica. „Książka to jedna z niewielu rzeczy, które skutecznie pomagają mi się odprężyć i zapomnieć o problemach czy stresach.”
Choć nie ulega wątpliwości, że dzisiejsze czytelnictwo nie leży na wysokim poziomie, nie można mówić o jego zaniku. Istnieje grupa ludzi, również w naszej szkole, którzy chodź nie są częstymi bywalcami bibliotek, czytają dużo i często.
„Zapisana karta biblioteczna nie jest znacznikiem oczytania człowieka” – twierdzi uczennica. „Ja sama większość książek pożyczam od znajomych lub kupuję, powiększając tym samym własną biblioteczkę.”
Mimo obchodzenia roku czytelnictwa, nikt nie spodziewa się, że jak dotąd puste czytelnie zaczną pękać w szwach, a pod księgarniami zaczną ustawiać się kolejki. Jednak z pewnością jest to wystarczająco dobry powód, by zwiększyć ilość czytanych książek, chociażby o jedną na miesiąc. Każda przeczytana lektura wzbogaca nasze słownictwo i jest doskonałym sposobem na zabicie czasu nie tylko w deszczowe wieczory.
Luiza Przysucha
[calendar mini=true nav=false]
[calendar mini=true nav=false]