Każdy z nas chce być jak najlepiej postrzegany przez innych. Jednakże sztuka dobrego, pierwszego wrażenia, zwłaszcza w obliczu stresu związanego ze spotkaniem nowej osoby, jest niezwykle trudna. Zatem należy się jej uprzednio nauczyć. W dzisiejszym, pandemicznym świecie „kamerek” i „masek” stało się to poważnym wyzwaniem. Jak odpowiednio zaprezentować samego siebie, gdy ogranicza nas prostokątny ekran komputera?
Uczniowie naszej szkoły dowiedzieli się o tym na spotkaniu z Panem Michałem Taranem, absolwentem naszego liceum, właścicielem firmy AKTREN, specjalistą od kreowania wizerunku. Okazało się, że wrodzony urok osobisty nie jest jedynym kluczem do sukcesu. Prędzej niż się wydaje przyjdzie nam brać udział w poważnych egzaminach ustnych, wygłaszać przemowy lub uczestniczyć w pierwszych rozmowach kwalifikacyjnych. Dlatego należy wiedzieć, jak zadbać o elementy werbalne i niewerbalne autoprezentacji.
Oprócz przygotowania merytorycznego, stylu językowego dobranego adekwatnie do sytuacji, każdy z nas musi pamiętać o innych, równie ważnych kwestiach: tonie głosu, mimice, mowie ciała, aparycji i wielu innych. Zaś w odpowiedzi na czas, w jakim przyszło nam żyć, ważnym jest, by zadbać o to, żeby technologia pomagała w pozytywnym odbiorze naszej osoby, zamiast mu szkodzić. Ustawienie kamery pod odpowiednim kątem, zadbanie o źródło światła lub tło znajdujące się za nami to bardzo istotne szczegóły, które potrafią zmienić odbiór danej osoby, zwłaszcza, że na naszą własną prezentację możemy mieć niewiele czasu.
Dlatego bardzo dziękujemy za to spotkanie, bo to, czego nauczyliśmy się dzisiaj, już niedługo będzie determinować nasze „jutro” w pełnym wyzwań, dorosłym świecie.